Auta trzy

Na kanwie pojawiło się kolejne autko

Połowa obrazka za mną :)

Nadrabiam

W ostatnich tygodniach mój dostęp do sieci był bardzo ograniczony. Już było dobrze, aby za kilka minut padło wszystko. Dziś panowie chyba wreszcie dotarli do źródła błędu, bo (odpukać) jest dobrze. Ale dziś dzień prób, więc poodwiedzam wiele blogów i wreszcie będę mogła zostawić ślad swojej obecności :)

Dziś zaczęłam ferie. Ferie = czas na robótki do woli!

Nie oznacza to, że leniuchowałam. Choć ostatni tydzień to po 10-12 godzin w pracy i jak wracałam do domu to już tylko o ciepłym łóżeczku myślałam.

Ale coś tam powstało.
Nie wszystko pokażę, bo kilka niespodzianek musi poczekać z prezentacją.
Na dzień dzisiejszy kartka dla Kubusia

I jeszcze słodkie kolorowe candy tuszowe na SCRAP.COM.PL

Och, przydały by mi się takie tusze...

Totalnie bezUżyteczny SAL 2012 (styczeń) i trochę słodkości

Trochę nabroiłam, bo zamiast założyć nowy słoiczek na zbierane niteczki (bo tylko niteczki zbierać zamierzam) to z rozpędu (a właściwie z roztrzepania) zbierałam śmieciuszki do starego słoiczka. No i przez to sporo ich jest.
Ale co tam... zaraz i tak się zapełni, a wtedy zacznę na nowo.
Dziś, puki co, mój zbiorek

Słodko się zrobiło :)
Z okazji urodzin Noami rozdaje prezenty

I znowu book box

Nie lubię robić tych samych kartek kilka razy. Zatem poproszona o zrobienie pamiątki na chrzest pomyślałam o book box. Już kiedyś jedną popełniłam (TU można ją zobaczyć). Fajnie mi się ją robiło i pewnie jeszcze wykorzystam ten kształt.

I znowu przyłączam się do Titanii i jej 24 już Twórczy Weekend

Czajniczek

Kiedyś bardzo spodobały mi się czajniczki Hani i też postanowiłam taki poczynić.
Trochę nieporadny, ale kształt rysowałam sama, skanowałam, powiększałam - oto co powstało

Zakochałam się...

Zakochałam się na zabój w błękitnym motylu.
No bo czy nie jest on cudny?!

ze styczniowego Cross Stitcher.

I już mi się marzy torba z tym błękitnym cudem na niej :)
Albo lniana tunika - ech, chyba będzie trzeba poczekać do wakacji - ale korci, korci :)

Ale jak na razie to szykuję się do cytrusowego RR-a - materiały już mam

miaauu...

Oj, rzadko tu zaglądam niestety, ale mój internet rozpoczął protest (zaraźliwe, czy jak) i aby otworzyć stronę czekam kilka, a czasami i kilkanaście minut. Dlatego przepraszam, że prawie nie zaglądam do was, nie komentuję. Przepraszam nowych obserwatorów - bardzo wam dziękuję za zainteresowanie, za zostawianie komentarzy. Do każdego zajrzę i podziękuję, ale podobno dopiero za tydzień, a najpóźniej półtora - jak odnajdą usterkę i powód moich kłopotów.

A dziś, skoro udało mi się otworzyć moją stronkę pokażę zajawkę tego co powstaje. Przerwałam pracę nad autkami (na chwilkę)i zabrałam się za serię kotków czytelników firmy Vervaco. Są już dwa

Jak mi się uda, to jutro pokażę jeszcze papierowe nowości.
Są już na ukończeniu.
Pozdrawiam i dziękuję wszystkim zaglądającym i komentującym.
To miłe, bardzo miłe

Nowy sklep

Ruszył nowy sklep ze ślicznymi papierkami, z których niektóre wpadły mi w oko i nie mogą wypaść :)
Można zerknąć: Magiczna Kartka
Tym bardziej, że na początek, candy, można stać sie posiadaczem kilku kartek.